Już jest! Wywiad z autorami JA2 Reloaded!

Jagged Alliance Back in ActionKiedy na początku bieżącego roku czytaliśmy o przejęciu praw do marki Jagged Alliance, spodziewaliśmy się co najwyżej trzeciej próby reanimowania... a właściwie zrobienia od nowa Jagged Alliance 3. Nic z tych rzeczy, ambitni Niemcy zapowiedzieli aż trzy projekty, z czego jeden, ten najważniejszy, odłożyli na później. Najpierw czeka nas przygoda z remakiem Jagged Alliance 2 oraz sieciowym JA Online. Po co i dlaczego? Tego dowiesz się z naszego wywiadu w którym specjalnie dla JACenter, Elmar Grunenberg mówi o próbie sił przed długo oczekiwaną trzecią odsłoną serii.

Nim jednak przejdziecie do szczegółów, wiedzcie iż jest to dopiero drugi wywiad na świecie. Nie trzeba więc chyba dodawać, że jest to rzadka okazja poznania przemyśleń autorów i ich planów. A w głowach mają sporo, wiemy już na przykład, że w Reloaded nie będzie multiplayera, a w JA Online nie znajdziemy Ivana czy Shadowa - Właściwie to nie znajdziemy żadnego ze znanych nam najemników, bo po prostu ich tam nie będzie. Jednak wydaje nam się, że ujawniamy zbyt wiele jak na jeden news. Serdecznie zapraszamy do czytania wywiadu.

Wywiad z bitComposer Games - Polska wersja Interview with bitComposer Games - English version Nasz wywiad z bitComposer Games - Dyskusja na forum
Komentarze (18)
  • Avatar użytkownikaStarchris

    Dlaczego we wszystkich nowych obrazkach symbolizujących Jagged Alliance 2 Reloaded jest skrót: "JG2 Reloaded".

  • Avatar użytkownikalukasamd

    Faktycznie... już poprawione :)

  • Avatar użytkownikaStarchris

    Obrazek z samochodem był o wiele lepszy. Ten jest bardziej dla Jagged Alliance 2 Online.

  • Avatar użytkownikaVan

    Starchris - fajnie narzekasz xD

  • Avatar użytkownikaVan

    Ale w sumie się z Tobą zgadzam xD

  • Avatar użytkownikalukasamd

    Te narzekania nie będą w ogóle brane pod uwagę.
    Polscy fani olali wywiad, w takim razie ja zaczynam olewać ich.

  • Avatar użytkownikaKKND

    W jaki sposób olali? :> Mało wyświetleń?

  • Avatar użytkownikalukasamd

    Ten wywiad był solidnie zareklamowany - wiele innych for, serwisów o grach, newsletter. Mimo wszystko komentarzy było niewiele (śmiem stwierdzić, że nadal jest mało, bo w praktyce to powtórzyło się to, co na forum w temacie o systemie walki).
    Na forum w ogóle prawie całkowita ignorancja, tylko niedobitki, prawdziwi gracze postanowili się wypowiedzieć. Istny wstyd, bo gracze z międzynarodowego forum również bardzo szybko zauważyli, że coś tu nie gra, że u nas fani olali pracę Lena i Stridingshadowa:

    Wywiad z bitComposer - reakcja na zachowanie polskich fanów

    Jak inaczej do tego podchodzić? Zawsze staraliśmy się wszystkim dogodzić, a efekty są zupełnie odwrotne. Może jak zamkniemy serwis przed niezalogowanymi, to cokolwiek się odmieni. Ale w co ja wierzę, przecież im się nie będzie chciało nawet 5 minut na rejestrację poświęcić...

  • Avatar użytkownikaPremislaus

    Lukas sprawdziłem na google gdzie pisali o Reloaded. No i newsy o Reloaded i o tym wywiadzie pojawiły się na paru stronach, na gram.pl i cd-action - jeśli chodzi o te większe. Ludzie żarli się o tury... Wiesz ludziom się takie zmiany nie podobają, bo ludzie widzą co się stało z rynkiem gier. Coraz droższe, coraz krótsze, powielanie schematów, etc. Ale nie jest tak źle, gdy się załamał rynek gier w latach 80, poczytajcie o Atari na wiki ( http://pl.wikipedia.org/wiki/Zapa%C5%9B ... deo_w_1983 ). No i ludzie mają to do siebie, że lepiej wspominają dawne czasy. Robienie gier to już nie pasja i hobby, ale wielki biznes.

    Ludzie krytykują 3D ale nie wiedzę, że w 2D trzeba włożyć o wiele więcej pracy, z resztą gry taktyczne w 2D są gorsze od tych w 3D, bo nie bardzo można wykorzystywać rzeźbę terenu. 3D daje o wiele więcej możliwości. Z resztą chętnie bym popatrzył na ładne modele i tekstury broni, że to co założymy na najemnika to to na nim widać. Co do aktywnej pauzy, to jest ona wykorzystywana w masie gier i przykład 7.62 High Calibre dowodzi, jak tryb aktywnej pauzy lepiej pasuje do gier taktycznych niż tury. Dla mnie to ewolucyjna konieczność. Grałem w masę turówek, miło je wspominam, ale nie będę twierdził, że należy się trzymać kurczowo tego co kiedyś było. Z resztą JA3 w założeniach Sir-Tech miało być już w pełnym 3D i myślę, że kolejne części miałyby też aktywną pauzę. No i 11-letnia przerwa w cyklu wydawniczym zrobiła swoje. Przez 11 lat graliśmy cały czas w to samo i ciężko niektórym zrozumieć, że nadszedł czas na zmiany, że to co kiedyś było standardem, dziś jest anachronizmem. Przede wszystkim ta gra musi dać autorom zarobić!

    Co do braku komentarzy, według mnie należy sukcesywnie nakręcać hype, podsyłać linki i materiały do wszystkich serwisów i z czasem będzie lepiej.

    Ja tylko chcę by gra nie była zabugowana i była jak najbardziej modowalna.

  • Avatar użytkownikalukasamd

    "Co do braku komentarzy, według mnie należy sukcesywnie nakręcać hype, podsyłać linki i materiały do wszystkich serwisów i z czasem będzie lepiej."

    Otworzyliśmy się na portale społecznościowe, na inne fora o grach, rozprowadzamy informacja znacznie aktywniej niż kiedyś, poza tym dostosowujemy wszystko do zachcianek użytkowników, a jednak większość tego nie zauważa. Może po prostu grupa prawdziwych fanów Jaggedów w Polsce jest już tak mała, że to nie ma sensu?

  • Avatar użytkownikaPremislaus

    Nie chcę przyznawać racji, że jest tak mało... Może nie jest tak źle, ja znam z paru kolesi (chociaż dawno się z nimi nie widziałem), którzy swego czasu serię JA ostro katowali, ale tu nigdy nie zajrzeli. To było dawno i mało jest osób które przywiązują się do danej serii na lata chyba, że w krótkich odstępach czasu wchodzą kontynuacje. Gdyby serię JA ukazywała się z taką częstotliwością jak Call of Duty, to by tu było kilkadziesiąt tysięcy aktywnych użytkowników i miałbyś całkiem niezły dochód z reklam.

  • Avatar użytkownikaPremislaus

    Kiedyś jak w Cd-Action dali niemieckie demko JA2, z jakąś mapą której nie ma w pełnej wersji, to na lekcji informatyki zainstalowaliśmy to demko i trzech kolesi w tym ja, którzy mieli kompy w domu, nieźle się jarało tą grą :-). To se ne vrati... A jak kupiłem w końcu oryginał, przypadkiem znalazłem w Auchanie jak byłem z rodzicami na zakupach i ich naciągnąłem, to byłem prze szczęśliwy. Pamiętam jak się irytowałem, że mi się wolno mapy ładują, miałem wtedy tylko 16 RAMu.

    Jeżeli bitComposer nie spieprzy, gra się sprzeda, to może znów JA będzie miało tysiące aktywnych fanów?

  • Avatar użytkownikaVan

    @lukasamd

    P.I.E.P.R.Z.Y.S.Z. Nie wiem, jak masz prawo oczekiwać, żeby fani tej gry zachowywali się jak fanatycy-nołlajferzy i codziennie spędzali długie godziny na dyskusjach na Twoim forum. Sam jestem fanem JA2 od 8-9 lat, po nakłonieniu na przestrzeni tego czasu kilku(nastu?) moich kumpli do wypróbowania gry przekabaciłem kilku graczy "na naszą stronę" - do tej pory ciepło wypowiadają się o JA i nawet są zainteresowani wiadomościami o tworzeniu nowych części, ale to zupełnie normalne, że żaden z nich NIE MA ochoty od razu biec na forum w celu zaspamowania go. I podobnie jest ze mną. Czytam newsy i artykuły z JAC w miarę regularnie, jak kilka setek innych graczy. Ale nie masz w sumie żadnego prawa oczekiwać czegokolwiek w zamian za Twoje "poświęcenie" przy dostarczaniu nam wiadomości z pierwszej ręki. Osobiście myślałem, że robisz to z zamiłowania do tematu.

    Poza tym, pamiętaj, że ta gra ma już 11 lat, nie ma multiplayera i wciąż nie doczekała się kontynuacji. Uwierz mi, że ja doskonale rozumiem Twoją bolączkę. Sam byłem przez jakiś czas głową polskiego centrum gry Little Fighter 2 z 1999, której społeczność do tej pory już niemalże obumarła, a za moich niedawnych czasów nie było lepiej. Ten sam los spotkał m.in. gry Airline Tycoon, Colobot. Ogarnij się, człowieku. Taka jest naturalna kolej rzeczy. Żądasz feedbacku? To rób dalej swoje i czekaj na nowe części JA2. I módl się, żeby nic nie spieprzyli, jak poprzednim razem.

    Chcesz coś zmienić? Pracuj wytrwale, zamiast wściekać się na swoją niemoc...

  • Avatar użytkownikaLen

    Van: Z tym pieprzeniem to się opanuj trochę. Ostatni wywiad można przeczytać w kilka minut, chociaż stworzenie go pochłonęło kilka dni moich i Stridingshadowa. Więc jeśli po takim wysiłku widzę, że w 4 dni licznik naliczył zaledwie 400 odsłon artykułu to, za przeproszeniem, szlag mnie trafia. Robimy to z zamiłowania ale jeśli myślisz, że "dla siebie" (jak to każdy twierdzi), to się mylisz. Aż takimi oszołomami nie jesteśmy.

    Sprawa jest prosta - tworzymy coś w swoim wolnym czasie, zmęczeni po ośmiu godzinach pracy, więc jeśli nie widzimy efektów, to znika nasza jedyna zapłata - a jest nią satysfakcja.

  • Avatar użytkownikalukasamd

    @Van:
    Robimy to tylko i wyłącznie z zamiłowania. Nie mamy zysku z prowadzenia serwisu - jako jeden z nielicznych portali nie mamy reklam, a oferujemy ogrom materiałów i największe na świecie skupisko plików do Jaggedów. Ja się jednak pytam: dla kogo to w ogóle robimy?
    Nikt nie każe nikomu być "nolajfem", ale skoro Wy się w ogóle nie odzywacie, to co my mamy robić? Ciągle podejrzewać, że ktoś tam jednak jest i korzysta z tego, co dla niego robimy? Ja mam dość takich podejrzeń - nie widać takich osób już od dłuższego czasu, a jak napisał Len, efekty, komentarze, głosy fanów to motor napędowy.

    Ja rozumiem, że taka sytuacja mogła mieć miejsce gdy zajmowaliśmy się np. 7.62 High Calibre, czy też nawet Hired Gunsem, który został przez wiele osób zignorowany (czy słusznie, to sprawa dyskusyjna). No ale od wakacji tematem numer jeden jest JA: Online oraz JA2: Reloaded - nowa szansa Jaggedów, nowa świetność... a zainteresowania nadal brak... A skoro jego nie ma, to ja wolę poświęcić swój czas na coś zupełnie innego, za co również mi nie płacą, a co potrafią zauważyć.

  • Avatar użytkownikaVan

    Potrafię to zrozumieć, bo miałem kubek w kubek to samo, gdy prowadziłem portal o LF2... I szczerze mówię, że wynik 400 odsłon w 4 dni cholernie by mnie ucieszył... A spójrz tylko tu: http://www.airlinepl.info. Nie zapomnij spojrzeć na forum. Od razu widać, że Wasza sytuacja wcale nie jest beznadziejna. Rzuć też okiem na wspomniane przeze mnie centrum LF2: http://www.lf2.jcj.pl. Innym nie poszczęściło się tak, jak Wam.

  • Avatar użytkownikaVan

    Robicie kawał świetnej roboty i uwierzcie, że jest wielu ludzi, którzy są Wam za to piekielnie wdzięczni. A że ich nie widać, to inna sprawa...

  • Avatar użytkownikaLen

    My zdajemy sobie sprawę, że jest nieźle. Ale zauważ, że robimy też więcej od innych fanowskich stron. Pomijając aktualne akcje, takie jak ostatni wywiad, na JACenter jest tyle artykułów, że musiałbyś wziąć urlop, aby je wszystkie przeczytać :)

    Irytują nas inne rzeczy, np. gdy nikomu nie chce się wyrazić swojego zdania, ocenić czy w ogóle cokolwiek napisać na temat czegoś, nad czym długo pracowaliśmy. Natomiast, syfiaste tematy z kategorii "O wszystkim i o niczym" w dziale Offtop na forum są kilkukrotnie popularniejsze. Wtedy właśnie wychodzimy z założenia, że skoro offtop jest tak popularny to niech będzie, a my położymy się nogami do góry.




Nick: