Jagged Alliance 2 Wildfire » Jagged Alliance Wildfire vs Urban Chaos – recenzja porównawcza

Już raz pisałem recenzję JA: Wildfire jednak z przyczyn technicznych została ona skasowana. Postanowiłem napisać ją jeszcze raz. Jednak tym razem ocenię ją o wiele bardziej rzetelniej, ponieważ będzie to porównanie do nieoficjalnego moda Urban Chaos. Z tego powodu zapraszam do lektury także te osoby, które czytały poprzednią recenzję. Artykuł ten został dodatkowo wzbogacony o niezbędne poprawki w porównaniu do jego pierwszego wydania.

Jagged Alliance Wildfire można uznać za oficjalnego moda JA2. Gra ta miała swoją premierę 8 marca 2004 roku. Tutaj jednak biorę pod uwagę wersję polską z 2005 r. - ma ona kilka udoskonaleń. Urban Chaos jestem modem nieoficjalnym, stworzonym przez JA2 MOD Squaw. Od premiery JA2 minęło już sporo czasu zaś Wildfire jest modem oficjalnym, dlatego powinien być produktem wysokiej klasy. Czy rzeczywiście takim jest? Zaraz się o tym przekonamy.

  1. Fabuła gry
    Fabuła JA:Wildfire praktycznie pozostała niezmieniona, co w sytuacji długiego oczekiwania na grę jest wręcz skandaliczne - naszym zleceniodawcom jest rząd USA zaś celem zlikwidowanie karteli narkotykowych w państwie Arulco poprzez odsuniecie od władzy królowej Deidranny. W sumie wychodzi na to samo, co było w JA2.

    W porównaniu do moda Urban Chaos, pod tym względem gra wypada słabo - w UC, mimo iż część osób jest w tych samych miejscach, (ale już z np innymi imionami oraz zdjęciami), fabuła poważnie się zmieniła. Zostaliśmy przeniesieni do fikcyjnego państwa Danubii, żądzonej przez królową Brendę. Po śmierci jej męża króla Danubii, Vasyla, Duraka który zginął w niewiadomych okolicznościach (autorzy gry wyraźnie wskazują, że zabójcą może być Brenda), Brenda na wyspie Metavira razem z Crepaton Corp. ponowiła produkcję narkotyku z Drzewa Płowego, które rośnie tylko na tej wyspie. W kraju zaś zapanowała dyktatura i skorumpowana policja, a Crepaton odmówił inwestowania dochodów z narkotyku w państwo. Niedaleko jednego z miast Danubii, Calisto, rozbił się samolot z ambasadorem, który przewoził tzw. listę MOC - listę siatki operacyjnej, która aktualnie działa w Europie. Został on aresztowany. Twoim celem jest uwolnienie ambasadora i odzyskanie listy MOC oraz uwolnienie Danubii od tyranii Brendy...
    Punkt dla UC. 0 - 1.

  2. Najemnicy
    Jest to główny element gry, więc nie mógł zostać pominięty. W Wildfire mamy do dyspozycji łącznie 12 nowych najemników (oficjalne dane z TopWare), co właściwie może zaspokoić graczy. UC zaoferowało nam prawie na wstępie najemnika z JA2,5 - znajdziemy tutaj Texa. Łącznie nowych najemników w UC również jest 12 - usunięto jednak niektórych, którzy stanowili trzon fabuły w JA2 np Miguela czy Carlosa a część zamieniono (np Rosebud zamiast Iry). Część jednak pozostała np Conrad.
    W tym miejscu obie gry spisują się dobrze i obie zasługują na punkt. 1 - 2.

  3. Mapa i sektory
    Jak można wywnioskować z poprzedniego akapitu, mapa w Wildfire nie mogła ulec dużym zmianom. Do miast dodano przedrostki "El" lub "La" zaś Drassen, Chitzena i Grumm zostały pod dodatkowych sektorach (odpowiednio 1, 2 i 1). Sektory zostały oczywiście poprawione a właściwie zrobione od nowa. Miasta wyglądają wreszcie jak miasta. Na pochwałę zasługuje wykonanie kopalni (powierzchnia). Dodano również budynki pełniące funkcje wież strażniczych - ta nowość naprawdę potrafi utrudnić grę, ponieważ na wieżach znajdują się snajperzy.

    W UC mamy do czynienia z nową mapą. Pomimo iż miasta są tej samej wielkości, co w JA2 oraz tak samo rozlokowane gra jest inna - doszło naprawdę dużo sektorów Urban, czyli przedmieść. Jest ich tak wiele, że niekiedy mogłyby pozwolić na stworzenie oddzielnych miast. Ich wygląd również nie budzi żadnych zastrzeżeń, co więcej, dodano naprawdę wiele obiektów. Danubia w przeciwieństwie do Arulco nie jest biednym krajem, dlatego też podróżując po niej możemy podziwiać rozbudowane miasta z dużą ilością samochodów oraz takich budynków, jakie spotykamy w życiu codziennym: straż pożarną, posterunki policji, kina. Do tego dochodzą liczne rzeki z świetnie wykonanymi mostami oraz porty.
    Znów wygrywa UC. 1 - 3.

  4. Broń i wyposażenie
    Jest to jedna z ważniejszych kwestii, na niej opiera się cała walka w grze. W przypadku Wildfire czeka na kolejny zawód. Nowych broni jest bardzo mało a stare zostały tylko drobnie poprawione. Na domiar złego usunięto pary takie jak pręt i sprężyna. Na plus zmieniony został nieznacznie widok inwentarza sektora.

    UC po raz kolejny wysuwa się na prowadzenie - gruntownej zmianie i poprawkom uległy tak bronie jak i wyposażenie naszych najemników. Do naszej dyspozycji oddano nowy arsenał a w nim takie bronie jak np. pistolet Tokarov, pistolet Makarov, wyrzutnia napalmu (!), karabinek Agram, czy karabiny AKS-74 oraz SA 80 IW, lista nowych broni jest naprawdę długa. Nowe wyposażenie to np plecak ALICE mogący pomieścić 4 przedmioty, co pozwoli nam na zachowanie porządku w inwentarzu najemnika oraz zastaw komandosa, dzięki któremu będziemy mogli ulepszyć pancerz spectra do pancerza komandosa.
    Kolejny punkt dla UC. 1 - 4.

  5. Dźwięk i muzyka
    Muzyka obu gier jest taka sama - są to te same, świetne kawałki, co w JA2. Dźwięki pozwalają jednak na wyłonienie lepszej gry. Z powodu wielu nowych broni oraz nowej fabuły, autorzy UC musieli zadbać o odpowiednie dźwięki wystrzałów oraz kwestie mówione. Jak na moda nieoficjalnego udało im się to wyśmienicie - dźwięki brzmią dobrze zaś dialogi, mimo że wykonane na syntezatorach (tak przynajmniej przypuszczam) nie są wcale złe, część mogłaby być lepsza, ale przypomnijmy sobie, że UC jest modem nieoficjalnym.
    Wildfire nie zyskuje punktu. 1 - 5.

  6. Grafika
    W UC grafika jest taka jak w JA2. Dodano oczywiście kilka obiektów na potrzeby sektorów. Właściwie mówiąc kilka obrażamy twórców UC - jest ich naprawdę bardzo wiele. Bez nich miasta nie byłyby tak rozbudowane. Po uruchomieniu Wildfire doznamy zdziwienia - rozdzielczość gry została zwiększona z 640x480 do 1024x768 (przynajmniej na moim monitorze tak jest). Zmiana ta jest od razu widoczna - gra wygląda po prostu lepiej, wszystko stało się dużo bardziej wyraźne w szczególności na monitorach LCD.

    Niektórym może zająć chwilę przyzwyczajenie się do wyższej rozdzielczości, ale jest to na pewno zaleta gry. Duża ilość osób nie chciała grać w Jagged Alliance 2 właśnie ze względu na grafikę - teraz jest dużo lepiej.
    Obie gry zasługują na punkt. 2 - 5.

  7. Inne oraz całokształt
    Urban Chaos oprócz rzeczy wymienionych powyżej oferuje nam takie dodatki jak np metro - niespotykany dotąd w Jagged Alliance, nowy środek transportu. Na dodatek gra ma wspaniały klimat i, co ważne, jest całkowicie darmowa. Wildfire dodatków tak wysokiej klasy nam nie oferuje, zwiększono natomiast maksymalną ilość najemników w oddziale z 6 do 10. Cena Urban Chaos wynosi 0 zł - mod jest darmowy. Za Wildfire zapłacimy zaś 49zł.
    Wygrywa UC. 2 - 6.

  8. Spolszczenie
    Jak wiadomo gra jest o wiele bardziej atrakcyjna, kiedy możemy grać w ojczystym języku. Wildfire zostało całkowicie spolszczone jednak możemy spotkać się z pewnym błędem - część opisów najemników w MERC to tylko litery AAA. Urban Chaos jest standardowo w języku angielskim. Problem od pewnego czasu rozwiązała grupa Iron Squad tworząc do UC spolszczenie. Dodatkowo jest ono cały czas udoskonalane. Mimo to jest to wyraźne utrudnienie dla początkującego gracza w Urban Chaos - musi on zainstalować dodatkowe spolszczenie.
    Tutaj punkt otrzymuje Wildfire. 3 - 6.

  9. Bugi i aktualizacje
    Jak każda gra, tak Wildfire jak i UC posiadają bugi. Najpopularniejszym i wspólnym jest wysypywanie się gry w niektórych dziwnych sytuacjach - np kiedy najemnik spada z dachu na beczkę czy eksplozja w "nieodpowiednim" dla niej miejscu. W obu grach zauważyłem również, że niekiedy save trwają bardzo długo (ale zdarza się to dosyć rzadko), pomaga na to dopiero ponowne uruchomienie komputera. W UC naprawdę denerwowała mnie pokazująca się podczas zapisu informacja o niewystarczającej ilości miejsca na dysku, mimo iż mam ponad 20 GB wolnej przestrzeni.

    Wildfire jest nowszy i tu prowadzi - ma po prostu mniej choćby tych drobnych błędów niż UC. Trochę uciążliwy jest bug związany z ogromną siłą i zasięgiem MSG90 (bug ten występuje tylko w polskiej wersji gry). Obie gry nie są aktualizowane (nie licząc spolszczenia UC). Dziwi to trochę w przypadku Wildfire (opis najemników MERC).
    Pomimo tego Wildfire i tutaj zasługuje na pochwałę. 4 - 6.

Ostateczny wynik wynosi więc: 4 do 6 dla Urban Chaos.

W porównaniu do mojego artykułu bez poprawek, Wildfire wypadł o sporo lepiej. Nie ma co ukrywać, że jest to nieco odświeżony Jagged Alliance 2 który mógłby być lepszy ale gra wcale nie jest zła. Ze względu na rozdzielczość mogą grać w niego nawet osoby, które nie przepadają z powodu grafiki za Jagged Alliance. W obie gry przyjemnie się gra, zresztą, jak w każde Jagged Alliance ;)

Osobiście odradzam zakup Wildfire - dodatek nie jest zły, ale za tą cenę powinniśmy spodziewać się nieco więcej. Lepiej trochę poczekać i przyszykować pieniądze na zbliżające się Jagged Alliance 3D.

Autor: lukasamd, 18 komentarzy · 36703 czytań
Komentarze (18)
  • Avatar użytkownikaLen

    Dobry robota! ;) Już w połowie newsa bardzo się tym zaciekawiłem, a czytało się przyjemnie choć jest zbyt krótki. Oby więcej takich artykułów.

  • Avatar użytkownikalukasamd

    Co do krótkiego to właściwie masz rację - mogłem napisać dłuższy ale czy warto pisać na końcu np. 27 - 1 / 27 -2 ;)

  • Avatar użytkownikamtl

    co do czwartego punku - nie powiedzial bym ze glosy postaci sa za dobre - tu wedlug mnie wygrywa wildfire

  • Avatar użytkownikaLecter

    @moteel
    jak na amatorów to są bardzo dobre, a w Wildfire jak na profesjonalistów są kijowe.
    ciekawe czy w waszym modzie będą lepsze...

    @lukasAMD
    bardzo dobra robota, rzetelna praca ;)

  • Avatar użytkownikaLen

    Zajrzyjcie na forum. Załorzyłem tam temat z pewnymi uwagami. Wypiszcie swoje jeśli macie.

  • Avatar użytkownikaGulczabi

    Dziwne u mnie wildfire jest w standardowej rozdzielczosci :| ale to nic

  • Avatar użytkownikalukasamd

    Widocznie grasz w Wildfire 2004 a nie 2005 PL ;)

  • Avatar użytkownikaJakeob 222

    Czyli znowu musi być drużyna ludzi ( Moderów ) aby Wildfire poprawić ! I zrobić odpwiednie poprawki ! :) Tolna kompromitacja komercyjnej roboty ... :(

  • Avatar użytkownikalukasamd

    No niestety, grałem w obie gry i obie przeszedłem i o wiele prędzej wrócę do Urban Chaos i to właśnie ta modyfikację będę polecać komuś innemu.

  • Avatar użytkownikazadra666

    Grałe m w obie gry ...i wildfire bije UC na główe ...nie nie żart ...minimalna różnica , ale optyję bardziej za Wildfire ...:bigeek::bigeek:

  • Avatar użytkownikazadra666

    Głowę* i Optuję*

  • Avatar użytkownikaGTP

    Macie Panowie problem z liczeniem :P

    5. Dźwięk i muzyka => 1 – 5
    6. Grafika => Obie gry zasługują na punkt. 2 – 5

    Zastanawiające? :)

    Prawidłowa punktacja
    6. 2-6
    7. 2-7
    8. 3-7
    9. 4-7 => ostateczny wynik

  • Avatar użytkownikaGTP

    A tak w ogóle to nie powinno się czasem znaleźć w dziale JA2: Wildfire, zamiast JA2.5: Unfinished Business?

  • Avatar użytkownikaMack the Knife

    hmm, jak dla mnie Wildfire zasłużyła na punkt za broń - czemu? Pistolety stały się przydatne (mało AP za strzał, normalne obrażenia, rewolwery .357 wymiatają nie tylko na początku gry), a headshoty wreszcie stały się śmiercionośne. Do tego amunicja HP też zaczęła dawać radę. Celownik optyczny spowalnia strzelanie, ale zwiększa precyzję. Zniknęły za to nierealistyczne badziewia jak przedłużka lufy czy sprężyna... Wybaczcie, ale takie gadżety są żałosne. Jak dla mnie gra stała się wreszcie realistyczna i dlatego powinna dostać ten pnkt.

  • Avatar użytkownikabit

    Mi sie lepiej podoba WF dlatego ze w UC jest za duzo bugow tyle ze nie sposob tego ogarnac i w ogole jeszcze tak glupia policja caly czas atakuje bez powodow przez nia mam 2x tyle przeciwnikow do zabijania dlatego gralem chyba 2 miasta przejolem i stwierdzilem ze nie ma sensu. Jakby nie byllo tyle bugow UC i tej policji to by bylo fajnie bo jest naprawde ogrom wszystkiego i to jest dobra zaleta tego moda

  • Avatar użytkownikaajajk

    @Mack the Knife
    "Wybaczcie, ale takie gadżety są żałosne"
    Ja nie do końca jest grą realistyczną, te gadżety pasują tak samo jak obcy w trybie SF jak i karabiny rakietowe......

  • Avatar użytkownikaLuki 2012

    Grałem JA 2 Wildfire ,UC bede grał. Jeli ci sie nie podobają "dodatki" typu pręt itp. to nie używaj. Mi takie dodatki uratowały moim ludziom życie, więc nie pisz głupot Mack the Knife (sorry Jesli CIE obraziłem).:|

  • Avatar użytkownikaMixtero

    Zarombiste a Mack wszystkie gadżety są spoczko




Nick: