Jagged Alliance Online 2.0 już jest, lecz dokąd to wszystko zmierza?

ModyfikacjeDosłownie kilka dni temu pojawiła się najnowsza wersja Jagged Alliance Online, nazwana przez twórców 2.0. Była ona hucznie zapowiadana przez samych developerów jako coś, co tchnie nowe życie w tę grę i przyciągnie masę nowych graczy. Większość z Was zapewne zdążyła sobie wyrobić swoje własne zdanie na temat najnowszej aktualizacji, lecz nas najbardziej interesuje pytanie, czy ta gra ma przed sobą pozytywną przyszłość, skoro co chwilę mamy nową, tę samą grę.

Na początek przedstawimy Wam najważniejsze zmiany wdrożone przez najnowszy patch. Zbiór wszystkich zmian i poprawek znajdziecie w tym temacie.

  • Skasowano leczenie oraz naprawianie przedmiotów. Bez względu na wynik walki, po jej ukończeniu całe nasze zdrowie oraz stan przedmiotów zostaje przywrócony do maksimum.
  • Ilość punktów życia została zwiększona ponad dwa razy. Gunerzy mają teraz nawet po 700 HP, a commando po ponad 300 HP.
  • Wszystkim najemnikom zrównano liczbę punktów akcji do 20.
  • Zręczność już nie daje punktów akcji, tylko refleks, ale tylko co 40 punktów.
  • Zasięg ruchu najemników i wrogów został zwiększony dwukrotnie.
  • Obrażenia broni zostały zwiększone oraz wprowadzono jej rozrzut od do np. 110 do 149. Dodatkowo każda broń ma koszt przycelowania od 1 do 2 punktów akcji oraz seria kosztuje teraz zawsze 2 razy więcej punktów akcji, niż pojedynczy strzał.
  • Pancerzom i hełmom zwiększono i to bardzo poziom ich osłony.
  • Amunicja AP powoduje od razu obrażenia i przebija się przez każdą osłonę, bez żadnych wyjątków
  • Wynająć najemnika można tylko na 14 dni, a w agencji AIM znajdziemy wszystkich merców w podwójnej roli, jednego na niskim, a drugiego na wysokim poziomie.
  • Na arenie PvP nie można już zmieniać osłon, z momentem wejścia w bitwę, zostają one zablokowane.

Chcielibyśmy się teraz na chwilę zatrzymać i spróbować ocenić, w jakim kierunku to wszystko powolutku zmierza. Po raz kolejny mamy zmianę niemal wszystkich parametrów gry, na coś zupełnie innego, niż poprzednio. Naszym zdaniem ulepszanie gry, nie polega na tworzeniu jej kompletnie nowej odsłony, co kilka tygodni lub miesięcy, tylko dlatego, że poprzednia aktualizacja okazała się porażką. Uważamy wręcz przeciwnie, usprawnianie gry, to dodawanie nowych ciekawych funkcji i nie niszczenie tego co działa perfekcyjnie i tutaj w naszej ocenie tkwi jedna z głównych przyczyn aktualnej sytuacji w JA Online. Deweloperzy mają dość radykalną tendencję do znajdowania problemów tam, gdzie ich w ogóle nie ma. Tak jest od momentu wydania wersji Beta (okres wakacji 2012), która w ocenie zdecydowanej większości graczy była najlepsza, najbardziej grywalna i najbardziej wciągająca. Gdy wdrożono finalną wersję, z każdą kolejną aktualizacją, wszystko to co było dobre, obróciło się w piach.

Twórcy zawsze podkreślali, że cenią sobie nasze, czyli graczy zdanie i się z nim liczą. Niestety za każdym razem udowadniają, że jest inaczej. Powoli zaczyna się klarować sytuacja, w której wychodzi na jaw, że autorzy gry mają swoją własną wizję na jej temat i cokolwiek lub ktokolwiek by napisał, to nie zrobi to na nich wrażenia, jeśli nie będzie to zgodne z ich wizją. Gdyby choć część głównych propozycji wynikających z informacji zwrotnych od graczy została wdrożona, z pewnością aktualna sytuacja była by o niebo lepsza.

Oczywiście wszyscy rozumieją, że gra tego typu, przede wszystkim musi przynosić zyski, ale dlaczego coraz więcej deweloperów takich gier, traktuje graczy jak bez mózgowe roboty, które bez względu na to co im się poda, będą w to grać i wydawać na to pieniądze. Wszystko na to wskazuje, że z takiego założenia wychodzą właśnie twórcy JA Online i są przekonani, że dobrze na tym wyjdą. Próżno szukać na ich oficjalnym forum pozytywnych komentarzy, od dawna ich tam nie widzieliśmy, ale pomimo tego dalej uparcie idą jedyną słuszną drogą, czyli swoją. Nawet pomimo krytycznych wypowiedzi ze strony samych testerów patchy, których sami zaprosili, wdrażają zmiany po swojemu i w żadnej mierze nie zamierzają niczego cofnąć ani poprawić. Osoby tworzące tę grę, to bardzo mały zespół, o ograniczonych zasobach, więc tym bardziej jest nam trudno zrozumieć brak ukierunkowania na informacje zwrotne ze strony użytkowników JA Online.

Wszystkich sceptycznie i negatywnie nastawionych graczy, nazywają narzekaczami (complainers) i tylko i wyłącznie ich samych winią za to, że zmiany im się nie podobają. Każda taka zmiana powoduje stratę wydanych do tej pory prawdziwych pieniędzy oraz spędzonego czasu nad tworzeniem swojej drużyny, ale tego jakoś autorzy gry nie potrafią dostrzec. Z powodu zaszłych zmian, wiele osób proponuje zmienić nazwę gry, ponieważ ma ona coraz mniej wspólnego z serią Jagged Alliance, jak np. na: Jagged Assault Rifles, Terminator Future Wars czy Super Tanks Wars i nie ma w nich nic przesadzonego, ponieważ dokładnie oddają klimat tego, co aktualnie zawiera JA Online.

Niestety na chwilę obecną nie przewidujemy jakiejkolwiek poprawy na przyszłość, twórcy pomimo obiecywanej przejrzystości w stosunku do graczy, absolutnie się z niej nie wywiązują. Będziemy oczywiście śledzić na bieżąco sytuację w tej grze i poczynania autorów gry i gdy coś się zmieni powiadomimy Was o tym. Tym którzy grają w JA Online nie pozostaje nic innego, jak kolejny raz z rzędu przyzwyczaić się do nowych zmian lub opuścić rozgrywkę.

Aktualizacje JA Online - dyskusja na forum JA Online 2.0 - oficjalne info
Autor: Redakcja JACenter, 5 komentarzy · 2881 czytań
Komentarze (5)
  • Avatar użytkownikaLutek12

    Zmiany nie są takie złe, ale są też takie, które rozpierdzielają całą resztę i nie da się normalnie grać. Nowy system poruszania się i system punktów akcji jest całkowicie do dupy, większość wrogów już po dwóch trach jest przy naszych mercach i zaczyna się walka niemalże na pięści i tak przez cały czas. Masakra jakaś. Jakby nowy patch był na starym systemie poruszania i punktów akcji, to było by gites.

  • Avatar użytkownikaRodisMS

    poczekam jeszcze i zobaczę, a na razie Lost Sector rządzi :)

  • Avatar użytkownikaStarchris

    Raczej będzie ciężko, twórcy zachowują się jakby w ogóle w tę grę nie grali, tylko wdrażali zmiany, które znają tylko w teorii, a przecież to jest chyba oczywiste, że to co jest na papierze, może całkowicie inaczej wyglądać w praktyce.

  • Avatar użytkownikaRodisSM

    Dziwi mnie jedno (nie znam się) czy naprawdę tak trudno byłoby przenieść rozwiązania z JA2 do rozgrywki online? Bo jeśli nie, to po co robić coś od podstaw jak jest już gotowe. Tym bardziej, że już samo środowisko 2D to przeżytek, no i to przesuwanie mapy, naprawdę chyba zbyt dużo oczekiwałem od JAO :(. Może zamiast robić następnego moda tylko do gry z "komputerem" warto było by pomyśleć o rozgrywce internetowej. Wiem, były próby, ale może...?

  • Avatar użytkownikanO

    Matko Jodyna




Nick: