Oficjalnie premiera pecetowej wersji Jagged Alliance: Rage! miała nastąpić 27 września. Wiele wskazuje jednak na to, że do tego nie dojdzie ponieważ firma THQ Nordic właśnie poinformowała o przesunięciu daty premiery debiutu nowej odsłony Jagged Alliance. Co ciekawe ani na Twitterze jak i również na oficjalnej stronie gry nie podano powodów tej decyzji. Ograniczono się jedynie do podania lakonicznego komunikatu informującego o nowym terminie, który wyznaczono na 6 grudnia co dotyczy wszystkich trzech platform.

Opóźnienie wydania gry na dzień przed jej premierą faktycznie bardzo mocno dziwi, zważywszy na to, że ze strony wydawcy nie podano żadnego uzasadnienia takiej decyzji. Możemy jedynie domniemywać, że jest to spowodowane problemami związanymi głównie z produkcją np. poprawa optymalizacji bądź też dopracowanie elementów rozgrywki.

Istotne jest również to, że producenci zbytnio nie chwalili się materiałami z gry. Warto się w tym miejscu odnieść do zwiastuna, który opublikowano w związku z ogłoszeniem informacji o przesunięciu daty premiery. Pokazano na nim bowiem to samo co mogliśmy zobaczyć na poprzednich materiałach filmowych.

Kampania w Jagged Alliance: Rage! ma zapewnić graczom 20 godzin rozgrywki.

Powrót Jagged Alliance! Studio Handy Games oraz THQ Nordic z dniem dzisiejszym oficjalnie zapowiedziały Jagged Alliance: Rage!. Jest to kolejna już odsłona gier taktycznych, której ostatnia część pojawiła się w 2014 roku. Gdy studio bitComposer Games ogłosiło swoje bankructwo, prawa do marki Jagged Alliance przejął THQ Nordic. Tuż z początkiem grudnia 2017 pojawiła się natomiast informacja o tym, że szwedzki wydawca planuje ogłosić zupełnie nową odsłonę gry Jagged Alliance.

Handy Games to niemieckie studio w całości należące do THQ Nordic wraz z zapowiedzią opublikowało również pierwszy zwiastun oraz kilka informacji na temat gry. Jak oficjalnie się dowiadujemy deweloperzy oferują nam klasyczny spin-off serii a całą historię przejdziemy w dwuosobowej kooperacji.

Jednak najważniejszym punktem tej produkcji mają być misje strategiczne, które będą przepełnione elementami przygodowymi. Owe misje możemy wykonywać poprzez eliminację oponentów z ukrycia bądź decydując się na totalny rozlew krwi.

Główna akcja Jagged Alliance: Rage! rozgrywa się 20 lat po wydarzeniach przedstawionych w pierwszej części serii. Tym razem gra przenosi nas na tropikalną wyspę, którą opanowały oddziały bezwzględnego dyktatora zajmującego się handlem narkotykami. Zadaniem naszych najemników jest całkowita eliminacja przeciwników, obalenie władcy i całkowite przejęcie kontroli nad wyspą.

Jak bywało w przypadku poprzednich odsłon cyklu rozgrywka Jagged Alliance: Rage! przedstawiona została w klasycznym rzucie izometrycznym co będzie można zobaczyć na trójwymiarowych oraz rozległych mapach. Charakterystyczny turowy system walki pozwoli zaś na wybór odpowiedniej strategii jak i zaplanowanie kolejnego ruchu.

Premiera tytułu zaplanowana jest na jesień tego roku. Gra ukaże się na PC, Xbox One oraz PlayStation 4. Ustalono także poszczególne ceny w zależności od platform: 20 euro wydanie komputerowe i 30 euro wersja na konsole.

Ostatni raz o tym co dzieje się wokół nowej odsłony Jagged Alliance informowaliśmy na początku grudnia ubiegłego roku. Poruszyliśmy wówczas kwestię pojawienia się oficjalnej strony Jagged Alliance, która powstała za pośrednictwem nowego wydawcy gry - THQ Nordic. Jednak od tamtej pory nic się nie zmieniło, więc próżno na niej szukać przydatnych informacji. Jakiś czas temu szwedzki wydawca zdradził swoje plany dotyczące gier jakie zostaną pokazane na nadchodzących targach Gamescom.

Na niemieckie targi THQ Nordic zabiera w sumie osiem tytułów. Cztery z nich będzie można wypróbować na specjalnie przygotowanym stoisku, zaś pozostałe zostaną udostępnione za tzw. "zamkniętymi drzwiami". Oprócz tego firma również zapowiedziała, że w trakcie trwania imprezy zaprezentuje dwa, jeszcze nieujawnione przez siebie tytuły.

Na powyższej grafice możemy zobaczyć jakie gry zostaną zaprezentowane na zbliżających się targach. Dwa nieujawnione tytuły są przedstawione jako część obrazka. Jeden pokazuje zachód słońca na czerwonym niebie. Drugie zaś prezentuje niebieskie tło, które być może jest oceanem bądź chmurami - z szalikiem falującym na wietrze. Oczywiście opis ten niewiele nam mówi, ale są to już jakieś wskazówki.

My największe nadzieje pokładamy jednak w tym, że jedną z tych dwóch niezapowiedzianych gier będzie nowe Jagged Alliance do którego wydawca nabył prawa w 2015 roku. Pod koniec ubiegłego roku została także uruchomiona już wspomniana oficjalna strona gry, ale poza komunikatem "Wkrótce" oraz logiem THQ Nordic nie znajdziemy na niej niestety nic więcej.

Czy jedną z tych dwóch gier będzie nowe Jagged Alliance? O tym przekonamy się podczas targów Gamescom, które odbędą się w dniach 21 - 25 sierpnia w Kolonii.

Witam wszystkich bardzo serdecznie po mojej długiej nieobecności. O tym że gra Jagged Alliance po raz kolejny zyskała nowego wydawcę informowaliśmy przeszło dwa lata temu. Od tamtej pory w świecie Jagged Alliance działo się bardzo niewiele chociaż bardzo starałem się śledzić branżowe media, ale niestety nie udało mi się znaleźć nic godnego uwagi. Jednak z początkiem tego miesiąca pojawiła się nadzieja na to, że w końcu coś ruszyło się w świecie serii popularnych turówek.

Dobre wieści są bowiem takie, że w sieci pojawiła się oficjalna strona Jagged Alliance. Na obecną chwilę nie znajdziemy tam żadnych przydatnych informacji. Nie znamy także tytułu gry, nie wiemy również kto ją stworzy oraz nie wiemy nic o planowanej dacie premiery. Wiadomo natomiast, że głównym wydawcą gry jest THQ Nordic i ma ona zostać wkrótce zapowiedziana.

Seria Jagged Alliance w przeciągu kilku lat doczekała się jedynie dwóch produkcji. W 2012 roku wyprodukowano i wydano Jagged Alliance: Back in Action a dwa lata później za sprawą studia Full Control do dystrybucji trafiło Jagged Alliance: Flashback. Niestety obie te gry przyniosły jedynie rozczarowanie wśród grających i nie zyskały dość dużej popularności co z pewnością odbiło się na marce.

Możemy jedynie mieć nadzieję, że THQ Nordic zdoła sprostać wyzwaniu i odda w nasze ręce godną kontynuację klasycznego cyklu gier taktycznych jakim bez wątpienia jest seria Jagged Alliance.

Biorąc teraz na poważnie niedawny news i jego niezwykłe zainteresowanie, doszliśmy do wniosku, że czas na poważną zmianę w dziale Download. Nie będziemy już tam wdrażać modyfikacji sprzężonych od razu z właściwą wersją JA2 1.13, tylko same pliki tych projektów. Teraz będziecie mogli stworzyć konfiguracje gry wedle własnego upodobania.

Dla ułatwienia ich łączenia, pod każdą modyfikacją na pomarańczowo i to pogrubioną czcionką, będzie pełna charakterystyka danego projektu. Będzie to główny motyw, najważniejsze pliki, z których dany mod będzie się składał, wersja 1.13 na którą domyślnie jest przeznaczony, kolejność instalacji jeśli takowa będzie potrzebna oraz miejsce, gdzie powinno się wrzucić wybraną przez Was modyfikację.

Np. jeśli w obydwu modyfikacjach, które mamy zamiar scalić, podstawą będą mapy, jak np. przy Arulco Revisited i AIMNAS, to wiadomo że takiej konfiguracji stworzyć nie będzie można, ponieważ mod będzie działał tylko ten, który jako ostatni zostanie wdrożony. W przypadku takich sytuacji trzeba będzie po prostu uważać. Jest też oczywiście sporo projektów, które nie tylko że łączą się z każdą wersją 1.13 i innym modami, ale również kolejność ich wdrażania jest nieistotna.

W celu odróżnienia tych plików od ich odpowiedników, które są już sprzężone z właściwą wersją 1.13, dodaliśmy w nazwie na końcu zwrot "OEM". Ten popularny skrót odnoszący się do licencji związanych z oprogramowaniem, u nas będzie się nazywał: "Original Equipment of Modification", czyli w bardzo luźnym tłumaczeniu: "Oryginalne Pliki Modyfikacji".

W dziale Download dołożylismy nową rozwijaną podzakładkę o nazwie "Modyfikacje OEM", w lewym górnym rogu, czyli tę wskazaną na poniższym zdjęciu. Wydaję nam się, że większość modyfikacji została tam wdrożona, natomiast gdyby którejś brakowało, to dajcie znać w komentarzach pod newsem, a postaramy się ją jak najszybciej dodać. No cóż, to w takim razie nie pozostaje nam nic innego, jak tylko życzyć Wam miłego, efektywnego i pozytywnego łączenia!